Projekty

W sklepie internetowym Banggood  dostępny jest prosty oscyloskop JYE Tech DSO-SHELL DSO150:

Urządzenie posiada następujące parametry:

• Liczba kanałów: 1
• Pasmo: 0 - 200kHz (a szczerze to 0...15kHz)
• Czułość: 5mV/Div - 20V/Div
• Dokładność: < 5%
• Rozdzielczość przetwarzania A/C: 12-bitów
• Impedancja wejściowa: 1MΩ
• Maksymalne napięcie wejściowe: 50V
• Sprzężenie: DC, AC, GND
• Maksymalna szybkość próbkowania: 1Msps
• Podstawa czasu: 10µs/działkę - 500s/działkę
• Długość nagrywania: 1024
• Tryby wyzwalania: Automatyczny, Normalny, Pojedynczy
• Rodzaje wyzwalania: krawędź narastająca/opadająca
• Pozycja wyzwalania: stała w połowie długości bufora
• Wyświetlacz 2,4", TFT LCD o rozdzielczości 320 x 240 pikseli
• Zasilanie: 9V
• Pobór prądu: 120mA przy 9V
• Wymiary: 115mm x 75mm x 22mm
• Waga: 100 gramów (bez kabli i zasilacza)

Oscyloskop kosztował mnie 51 zł wraz z przesyłką z Chin. Dostarczenie trwało około miesiąc. Oscyloskop jest sprzedawany jako zestaw do samodzielnego montażu. Przychodzi w małym kartonowym pudełku.

Wewnątrz znajdują się wszystkie niezbędne komponenty:

• plastikowa obudowa z jasnoszarego tworzywa
• woreczek z elementami THT
• dwie płytki: analogowa i cyfrowa z ekranem LCD
• kabel sondy
• instrukcja montażu.

Zakupiona przeze mnie wersja posiada przylutowane elementy SMD. Instrukcja szczegółowo, krok po kroku opisuje sposób montażu oscyloskopu, a następnie sposób jego strojenia. Przed przystąpieniem do montażu należy podłączyć zasilacz 9V (zwykły, za kilka złotych na allegro) i sprawdzić działanie modułu cyfrowego.

Wszystko działa, zatem wg instrukcji lutuję kolejne elementy. Płytki drukowane są wykonane profesjonalnie i lutowanie nie sprawia żadnych problemów. Trzeba tylko uważać na oporniki, aby ich nie pomylić. Najlepiej pomierzyć je sobie multimetrem i wpiąć w kartkę opisując obok wartość opornika. Uniknie się wtedy pomyłki i konieczności wylutowywania zamontowanych na płytce oporników. Gdy płytki są gotowe, montuję je w obudowie:

Wszystko ładnie do siebie pasuje. Nie mogę tu złego słowa powiedzieć.

Na koniec skręca się obudowę śrubkami, zakłada gałkę impulsatora, podłącza zasilanie 9V i gotowe:

Oscyloskop jest bardzo prosty w obsłudze, jednakże jego dokładność nie jest zbyt wielka. To raczej zabawka niż poważny przyrząd pomiarowy. Ja kupiłem ten oscyloskop tylko po to, aby pokazywać uczniom różne przebiegi napięć w budowanych przez nas urządzeniach. Do tego celu nadaje się znakomicie i w sumie kosztuje grosze – ceny przyzwoitych oscyloskopów cyfrowych są 10 razy większe. Jak za te pieniądze, jest to bardzo dobry zakup. Polecam.