Pytanie czytelnika:

Dlaczego zajmujecie się tylko mikrokontrolerem ATTINY13?

Odpowiedź:

Kurs programowania mikrokontrolerów rozpocząłem od układu ATTINY13, ponieważ jest prosty, tani (około 2zł za sztukę), ma mało wyprowadzeń i łatwo na jego podstawie zbudować różne proste układy elektroniczne. Mimo prostoty posiada wiele komponentów, które spotkamy w większych modelach (licznik, przerwania, przetwornik, itp.). Na podstawie ATTINY13 można doskonale opanowywać sztukę programowania mikrokontrolerów, a czasami jego ograniczenia są wręcz zaletą, ponieważ zmuszają szare komórki do wysiłku (np. jak sterować 10 diodami LED, mając do dyspozycji jedynie 5 linii portu?)

---

Pytanie czytelnika:

Dlaczego słownik eo-pl jest uaktualniany tak rzadko?

Odpowiedź:

Słownik ten jest projektem dodatkowym. Aktualizuję go w miarę posiadania wolnego czasu. W tej chwili zawiera ponad 190 tys. haseł. Opracowanie tej ilości haseł wymagało wielu tysięcy godzin. Jak nie wierzysz, to spróbuj znaleźć znaczenia 50 słów w języku obcym. Zajmie ci to więcej niż godzinę. Praca jest niewdzięczna, żmudna i bardzo wyczerpującą, wymaga dużej koncentracji. Nie daje się jej wykonywać dłużej niż 1-2 godziny dziennie z powodu zmęczenia. Na dzień dzisiejszy słownik w całości obejmuje hasła od A do P (haseł na litery R-Z może w nim brakować). Obecnie pracuję nad hasłami na literę R. Musisz się uzbroić w cierpliwość lub podjąć ze mną współpracę w rozwijaniu projektu słownika. Zapraszam serdecznie.

---

Pytanie czytelnika:

Jestem pod wrażeniem, że w waszej szkole zajmujecie się grafami i sieciami przepływowymi...

Odpowiedź:

Człowieku! To nie są materiały dla typowego ucznia, tylko dla ucznia uzdolnionego, który uczęszcza na koło informatyczne i przejawia chęci powiększenia swojej wiedzy informatycznej. Typowi uczniowie uczą się tego samego co ich rówieśnicy w innych szkołach.

---

Pytanie czytelnika:

Przeglądałem czas pracy administratora. Wychodzi z niego, że w waszej szkole pracuje się tylko 30 godzin tygodniowo, a nauczyciel powinien pracować 40 godzin.

Odpowiedź:

Nie doczytałeś. To nie są wszystkie godziny pracy, tylko godziny ponad pensum, czyli dodatkowe. Moje pensum wynosi 22 godziny w tygodniu. Dodaj do tego te 30...35 godzin, a otrzymasz ponad 52 godziny, czyli 12 ponad normę. Właściwie 17 ponad normę, ponieważ mam orzeczoną niepełnosprawność umiarkowaną, a zgodnie z Kodeksem Pracy pracownik niepełnosprawny umiarkowanie nie może pracować tygodniowo więcej niż 35 godzin i więcej niż 7 godzin dziennie. Jednak wtedy nic nie mógłbym zrobić w serwisie edukacyjnym, poza tym lubię publikować i praca ta mnie bardzo absorbuje. Za te nadgodziny szkoła mi nic nie płaci. Potraktujmy to jako prace społeczne.

---

Pytanie czytelnika:

Dlaczego materiały do kursu mikrokontrolerów opieracie na systemie Linux?

Odpowiedź:

System nie ma tutaj nic do rzeczy. Jeśli chcesz, to równie dobrze możesz robić to wszystko w Windows. Opisałem przecież instalację składników i w Linuksie i w Windows. Natomiast powodem wyboru Linuksa jest to, że nasza pracownia komputerowa to skansen informatyczny (w większości Pentium IV 3MHz lub Celeron D 3MHz, 1GB RAM, dyski 80GB). Na komputerach wcześniej był zainstalowany Windows XP, lecz Microsoft przestał go obsługiwać w kwietniu 2014 roku. Co prawda pojawiają się jeszcze jakieś aktualizacje, ale nie mam do nich zaufania. Komputery w pracowni z Windows XP pracowały bardzo źle. Nie było dnia, aby coś się nie zawiesiło. System działał w żółwim tempie. Po zainstalowaniu systemu Linux Lubuntu okazało się, że wszystko działa około 3 razy szybciej. Linux jest stabilny, blokuje nieautoryzowane instalacje oprogramowania i w końcu można w pracowni w miarę kulturalnie pracować. Ponieważ w pracowni prowadzę kursy programowania mikrokontrolerów, to wybrałem do pracy to właśnie środowisko. Naprawdę z Linuksem jest mniej problemów niż z Windows. Polecam szczególnie dystrybucję Mint 17.2 Rafaela lub nowszą. Jest super.

---

Pytanie czytelnika:

Dlaczego nie udzielacie odpowiedzi?

Odpowiedź:

To nie tak, że nie udzielam odpowiedzi. Nie odpowiadam na pytania, na które odpowiedź czytelnik znajdzie sobie bez problemu w artykule. Nie reaguje również na żądania rozwiązywania czyichś zadań i pisania programów – po prostu cenię swój czas i mam co innego do roboty. Jeśli masz algorytm i nie potrafisz na jego podstawie napisać programu, to znaczy, że masz poważne braki i nawet gdybym ci taki program napisał, to i tak niewiele byś z tego skorzystał. Lepiej przyłóż się do nauki, a wyjdzie ci to na zdrowie. Mam zasadę: zamiast głodnemu dać rybę, lepiej dać mu wędkę i pokazać, w którą stronę ma iść do rzeki. Na pytania i problemy czytelników reaguję, jeśli są sensowne i widać, że dana osoba chce się coś nauczyć, a nie wykorzystać mnie w charakterze darmowego woła roboczego do rozwiązania swoich zadań domowych lub zaliczeniowych.

---

Pytanie czytelnika:

Dzisiaj już nie korzysta się z układów TTL.

Odpowiedź:

Korzysta się, korzysta. Układy te zdobyły taką popularność w świecie, że wciąż są produkowane ich odpowiedniki CMOS. Zatem np. zamiast przestarzałego już dzisiaj SN7400 stosujesz układy SN74HCT00 lub SN74ACT00, które elektrycznie odpowiadają swojemu pierwowzorowi, tylko że są zbudowane w oparciu o tranzystory polowe. Dzięki nim układy HCT (ang. high-speed CMOS with transistor–transistor logic voltages – układy CMOS o dużej prędkości działania z logicznymi poziomami napięć rodziny TTL) pobierają dużo mniejszą moc i posiadają lepsze parametry elektryczne (np. obciążalność wyjść jest praktycznie znikoma – w TTL do wyjścia typowej bramki wolno było podłączyć do 10 wejść innych elementów logicznych, w HCT liczba ta idzie w tysiące). Oczywiście niektóre układy TTL wyszły z użycia, ponieważ zastąpiono je lepszymi modelami lub przestały być potrzebne (np. dekodery lamp Nixie). W naszym serwisie powstaje obszerny artykuł o układach cyfrowych. Zapraszam do jego lektury.