Red Hat Linux 8.0 z GNOME/Nautilus 2.06
Widoki Ekranów
|
|
Po przetestowaniu dystrybucji Mandrake
wziąłem się za dystrybucję Red Hat Linux 8.0.
Z tego co obserwowałem wynika, iż dystrybucja Red Hat
Linux
jest jedną z popularniejszych dystrybucji systemu Linux.
Jest ona częściej stosowana jako system operacyjny dla serwerów, chociaż posiada
również dobry pulpitowy system operacyjny.
Ostatnio dużo mówiło się o zmianach wprowadzonych przez firmę
Red Hat do swojego pulpitu. Z tego co wiem, dotyczyły
one głównie sposobów drobnych modyfikacji ich pulpitów GNOME
(standardowy) i opcjonalnego
KDE, aby otrzymać podobny wygląd i zachowanie (Zdjęcia
ekranów dotyczą wyłącznie standardowego pulpitu GNOME).
W większej części wydają się to być mniej ważne elementy, jak zastosowanie znaku
firmowego Red Hat dla przycisku "start" oraz zmiana
opcji w menu programu.
Do wykonania prezentowanych tutaj widoków ekranów zainstalowałem system na
pustym komputerze wybierając wszystkie standardowe opcje konfiguracyjne. |
|
Menedżerem plików używanym przez ten pulpit jest aplikacja o nazwie
Nautilus. Standardowo umożliwia ona przeglądanie w
pojedynczym oknie i potrafi wyświetlać ikony albo jako zwykłe obrazki, albo jako
listę.
Panel na spodzie ekranu posiada ikony wspólnych aplikacji, listę okien oraz
zegar i przełącznik obszarów roboczych do wyboru wirtualnych pulpitów. Podobnie
do większości innych współczesnych pulpitów zawiera on również menu startowe.
Niestety w przeciwieństwie do KDE nie ma widocznego
wskaźnika ładowania się programu.
Wygląda na to, iż menu Red Hat porządkuje elementy
w celu ułatwienia dostępu do zaawansowanych narzędzi konfiguracji i zarządzania.
|
|
Zarządzanie okienkami w systemie Red Hat
jest dosyć typowe i również zawiera możliwość stosowania cieni dla okienek.
Elementy można umieszczać na pulpicie, jednakże menu kontekstowe pulpitu
przywoływane kliknięciem prawego przycisku myszki nie zawiera opcji tworzenia
innych obiektów niż katalogi.
Jedną z zauważonych przeze mnie niedogodności jest to, iż podczas gdy stacja
CD pojawia się bezpośrednio na pulpicie, to nie istnieje prosty, bezpośredni
sposób dostępu do stacji dyskietek (standardowa stacja dyskietek
PC). Aby dostać się do dyskietki, musiałem włożyć ją
do napędu, kliknąć prawym przyciskiem myszki na pulpicie, wybrać opcję
disks
(dyski), a następnie wybrać opcję floppy
(stacja dysków elastycznych). Umieściło to ikonę stacji dyskietek na pulpicie,
jednak później nie było sprawdzane, czy wyjąłem z niej dyskietkę lub czy
dokonałem wymiany dyskietki na nową. Aby rozpoznać nową dyskietkę musiałem
kliknąć prawym przyciskiem myszki, wybrać opcję "eject"
(wyrzut, wysunięcie) dla dyskietki, o której system sądził, że wciąż była w
stacji, a następnie przejść od początku przez opisane wcześniej kroki ponownego
dodania dysku. |
|
Pulpit GNOME można zmodyfikować stosując różne
motywy, jednak mamy ich tylko kilka. Można zmienić wygląd przycisków oraz innych
kontrolek i gadżetów okienkowych bez zmiany sposobu ich funkcjonowania.
Open Office nie respektuje motywów.
Mozilla również używa właściwych dla siebie gadżetów, jednakże
przynajmniej w wyglądzie respektuje wybrany motyw. |
|
To zdjęcie pokazuje typowe okienko dialogowe zapisu Save
As. Również pokazana jest aplikacja o śmiesznym tytule "Mr. Project"
(Oczywiście jest to przekręcenie nazwy MS Project)
|
|
Podczas pracy z Linuxem Red Hat
zauważyłem duży, mrugający wykrzyknik na panelu. Jest to narzędzie powiadomień
sieciowych systemu Red Hat, które sprawdza
uaktualnienia systemu. Niestety muszę stwierdzić, iż narzędzie to powinno się
samo uaktualnić w pierwszej kolejności, ponieważ instrukcje na temat przycisków,
które należy kliknąć, nie zgadzają się z nazwami właściwych przycisków. |
|
Oto kilka zaawansowanych narzędzi konfiguracyjnych, które można znaleźć w
menu panelu.
|
|
Red Hat standardowo instaluje
Open Office 1.0 i umieszcza jego ikony na panelu GNOME. |
|
Zawiera również aplikację Mozilla, najlepszą na
naszej planecie przeglądarkę sieci, oraz Ximian Evolution,
podobny do Outlooka
program pocztowy.
|
|
Wygląda na to, iż Red Hat umieścił standardowo w
swojej dystrybucji dużo więcej wygaszaczy ekranów niż w dystrybucji
Mandrake. |
|
Na koniec to wydało mi się trochę interesujące. Ten program dodawania i
usuwania aplikacji w dużym stopniu upraszcza ładowanie i usuwanie pakietów
dołączonych do dystrybucji Red Hat Linux. |