Ciekawe i efektowne pokazy przypominały i przybliżały uczestnikom wiadomości na
temat powietrza, jego składu i własności, łącząc mikroskopowy model kinetycznej
teorii budowy gazów z makroskopowymi parametrami takimi jak ciśnienie,
temperatura, objętość czy gęstość, opisującymi jego stan.
W czasie spotkania widzowie zostali poproszeni o odpowiedzi na pytania np. o
masę powietrza jaką zawiera średniej wielkości pokój czy aula szkolna, czy też
prędkości ruchu molekuł powietrza. Dużym zaskoczeniem były masy powietrza –
odpowiednio równe ok. 45 kg i 500 kg. Na oczach zebranych przy użyciu pompy
próżniowej zważone zostało powietrze w litrowej kolbie szklanej oraz wykazana
została różnica mas jednakowych baloników: napompowanego i pustego.
Pobudzająco na wyobraźnię podziałało wyliczenie-oszacowanie na podstawie
„Rocznika statystycznego” ilości ziaren zbóż jakie ludzkość zebrała od początku
uprawiania roli i porównaniem jej z liczbą Avogadra. Liczba Avogadra, z którą
każdy uczeń obcuje na co dzień na lekcjach chemii, okazała się być 1000-krotnie
większą od wspomnianej ilości ziaren.
Ważną rolę w prezentacji odegrała wspomniana szkolna pompa próżniowa, dzięki
której wszyscy przekonali się jak duże jest ciśnienie atmosferyczne z chwilą,
gdy pod jej kloszem znalazły się kolejno zawiązana gumowa rękawiczka i
zawiązany nie napompowany balonik.
Duże wrażenie zrobiło ciastko-pianka w polewie czekoladowej, które prawie
2-krotnie „urosło” po odpompowaniu powietrza.
Zwrócono uwagę słuchaczy na to zjawisko w kontekście dekompresji, której rygory
muszą zachować wynurzający się z dużych głębokości płetwonurkowie. Aby zapobiec
zjawisku choroby kesonowej czy innych bardziej tragicznych skutków gwałtownego
wyjścia na powierzchnię, wynurzenie powinno odbywać się w odpowiednim tempie z
zachowaniem przystanków w jego trakcie.
Zmniejszenie ciśnienia pod kloszem pompy umożliwiło ukazanie roli powietrza w
propagacji fal dźwiękowych oraz skutek obecności powietrza, jakim jest siła
oporu działająca podczas ruchu ciał (rura Newtona). Półkule magdeburskie dały
możliwość wykazania tężyzny fizycznej niektórym z widzów. Wynik znów był zgodny
z historycznym doświadczeniem.
Ostatnim doświadczeniem z aerostatyki było udowodnienie istnienia siły wyporu w
powietrzu, zgodnie z prawem Archimedesa. Zawieszona na wadze w powietrzu
zamknięta szczelnie puszka aluminiowa została zrównoważona odważnikami. Pod
kloszem pompy próżniowej, okazało się, że puszka jest cięższa. Jakościowo
podobny efekt można było zaobserwować z unoszącymi się w powietrzu balonikami
napełnionymi helem, których zachowanie kontrastowało z zachowaniem baloników z
argonem i powietrzem.